Skóra, fura i komóra
Rowerowe przejażdżki po okolicy zaliczam do głównych atrakcji weekendów na wsi. Upychanie rozkręconych rowerów w środku po rozłożeniu tylnych siedzeń było możliwe tylko w poprzednim samochodzie. Nie mam mam na myśli aspektów technicznych. Technicznie i w Seacie jest to możliwe. Jest to nie do wykonania z powodów – nazwijmy to – emocjonalnych. 😀 Wiosnę czuć mimo mrozów. Brać motorowa znów ruszy na drogi. Postanowiłem poruszyć wątek
Czytaj dalej