Jak samodzielnie zrobić uprząż do mocowania hamaka

Pierwszy dzień wiosny za nami! W młodości głównie kojarzył mi się z dniem wagarowicza. W jeszcze wcześniejszej młodości – z topieniem marzanny. Ani kiedyś, ani teraz wagary nie należą do zalecanych form witania wiosny. I całe szczęście. Z topieniem marzanny bywało jednak różnie. W mojej szkole podstawowej z nakazu dyrektora nauczyciele wyprowadzali korowody uczniów nad okoliczną rzeczkę, aby spalić wcześniej przygotowaną kukłę marzanny i tym samym… od maleńkości krzewić pogańską tradycję w młodym narodzie 🙂 PRL. Wszystko się zgadzało. O wagarach wtedy nie było mowy. Nie przypominam sobie. Bo też i gdzie niby na te wagary miałoby się pójść w małym miasteczku? Taaaa… Do McDonaldsa… Może do Multikina? W połowie lat 70tych? 🙂 W miasteczku, które ledwo gminnym było 🙂 No, weź…

Do lata szmat czasu. Rozpędzony wiosną postanowiłem zajrzeć do mojego chlewika. Chlewik? Hm. To takie małe przyogrodowe pomieszczenie, w którym trzymam narzędzia, majsterkuję itp. Raz do roku, najczęściej wiosną, muszę poświęcić jeden dzień na uporządkowanie pozimowego bajzlu… Skąd nazwa? 🙂

Robiąc porządki w moim chlewiku znalazłem od dawna poszukiwane kausze. Dużo tam drobiazgów, więc segregacja czasami zawodzi 🙂 Widok kauszy przypomniał mi o uprzęży do hamaka, którą komuś obiecałem wykonać, gdy spostrzegł, że kłopot z mocowaniem swojego hamaka rozwiązałem już dawno.

Jak samodzielnie zrobić uprząż do hamaka?

Z jednego kawałka linki oraz kilku uprzednio zakupionych dodatków można wykonać sprytną uprząż do mocowania hamaka. Ci, którzy lubią plątaninę kabli, linek, taśmy, sznurka… niech pozostaną przy swoich rozwiązaniach.

Nie lubię supłów, wiązania, plątania, a już na pewno rozcinania tego co zaplątane. Hamak powinniśmy móc rozwiesić w łatwy sposób za pomocą wykonanej własnoręcznie uprzęży. Mnie do rozwiązania tego problemu skłonił fakt, że od lat mam oryginalny hamak płócienny przywieziony z Panamy, który rozwieszam w mieście oraz na wsi w kilku ulubionych miejscach. Na wsi mam wybór: mogę położyć się na hamaku albo na tarasie, albo między brzózkami, albo rozwieszając hamak między bokiem tarasu a bokiem domu. Mocowania są w różnej odległości. Szukałem sposobu, aby zrobić taki komplet uprzęży, który będzie pasował do każdego z tych miejsc, czyli którego linki będą posiadały odpowiednią ilość kombinacji długości.

hamak-mocowanie-hamaka-uprzaz-do-hamaka-jak-zamocowac-hamak-na-tarasie

REKLAMA

Przypomnę, że nie jestem zwolennikiem plątania linek za każdym razem, gdy przyjdzie ochota rozwiesić hamak. Nie mówię o sytuacji, gdy nie chcemy ze sobą zabierać zbytniego bagażu. Mówię o sytuacji, gdy mogę wziąć do bagażnika dowolną ilość klamotów, bo jadę na wakacje do siebie na wieś. Miejsca, w których lubimy wylegiwać się na hamaku oczywiście należy przygotować. Jak? Na przykład zamocować metalowe uchwyty w belkach czy podporach na tarasie.

Lubie brzozy, więc z grubego i szerokiego pasa parcianego zrobiłem mocowanie (i to jest jedyne zaplątane coś), aby nie kaleczyć drzewa żadnymi stalowymi obejmami, ani niczym podobnym. Tu hamak mocowany jest tylko za pomocą dwóch dużych karabińczyków. Proszę? Tak. Brzozy ongiś posadziłem z myślą o wylegiwaniu się na hamaku. Dokładnie w tym miejscu. Brzoza rośnie relatywnie szybko. W każdym innym miejscu (ściana domu, belki na tarasie itp.) zastosowałem uchwyty stalowe, do których dopinam hamak za pomocą uprzęży.

uprząż do hamaka

Zrób to sam. Uprząż do hamaka.

Należy kupić kilka metrów linki o średnicy 6,8 lub 10 mm. Dla moich potrzeb kupiłem 6 metrów linki. Uprząż żółta widoczna na zdjęciu wykonana  jest z linki o średnicy 10mm. Jakkolwiek linka o średnicy 6mm też będzie wytrzymałym mocowaniem. Nawet 100 kg lenia wytrzyma na pewno 🙂

Oprócz linki musimy kupić: 6 szt. kauszy, 6 sztuk. zacisków oraz 6 sztuk karabińczyków. Zacisków może jednak kupmy więcej. Rozmiar kauszy oraz zaciski dobieramy do średnicy linki. W jednym miejscu zaciskać będziemy 6 linek jednocześnie (patrz foto i strzałka nr 2), zatem tu zastosujemy nieco większy zacisk kabłąkowy. W pozostałych miejscach (a są jeszcze trzy) można dobrać mniejsze zaciski kabłąkowe (1,3). W punkcie oznaczonym na fotografii cyfrą 4 można zastosować zacisk rynnowy. Stosując linkę o średnicy 6mm można dobrać kausze przeznaczone dla linek grubszych. Pozwoli nam to upchnąć dwie cienki linki w rynience kauszy przeznaczonej dla linki np. 10mm (1A).

hamak-mocowanie-hamaka-uprzaz-do-hamaka-jak-zamocowac-hamak-na-tarasie

Proponuję kupić różne rozmiary i kauszy, i zacisków do lin. Same zaciski również wybrać w kilku wariantach. Podczas montowania naszej uprzęży dobierzemy najodpowiedniejsze rozmiary i warianty, aby całość wyglądała i sprawowała się dobrze. Zaciski kubełkowe występują tylko dla linek o średnicy 6mm. Tylko takie widziałem i kupuję. Grubszej linki raczej nie da się tam upchnąć, zatem dla grubszych oraz do zacisku kilku linek zastosujemy zacisk kabłąkowy. Są jeszcze zaciski do lin siodełkowe, ale ja ich nie stosowałem.

hamak

Linkę tniemy na dwie równe części. Każdą układamy tak, jak to widać na zdjęciu powyżej (linka niebieska dolna). Na poprzednim zdjęciu zaznaczyłem cyframi 1,2,3,4 miejsca, w których zastosować należy zacisk. Jeśli nie mamy odpowiedniej, niektóre pętle mogą pozostać bez wzmocnienia kauszą (np. tam gdzie pętle tworzą aż dwie linki).

Oznaczyłem literkami trzy punkty: A,B, C. Otóż, linka pozwala uzyskać trzy warianty długości: najdłuższy odcinek między punktem B i C (B2C), krótszy między A i C (A2C) oraz najkrótszy między A i B (A2B). Oczywiście zależy to od indywidualnego ustawienia linki przed naciągnięciem oraz skręceniem zacisków. Proponowane mocowanie trudniej opisać niż wykonać 🙂

Wieszamy hamak

Znając odległości zamocowanych np. pod tarasem uchwytów (haków, śrub z uchem, wkrętów oczkowych – co kto wybrał), mając hamak pod ręką oraz wiedząc, jak nisko powinien się znaleźć po zawieszeniu i obciążeniu go naszym… lenistwem 🙂 możemy sprawdzić czy lina ma w każdym wariancie rozstaw oczekiwany. Gdy się już upewnimy, można zaciski skręcić już mocno. Hm. Noo… Może jednak skręćmy je wcześniej, aby linka pod naszym ciężarem nie wymsknęła się z zacisków a my… Wiadomo.

hamak-mocowanie-hamaka-uprzaz-do-hamaka-jak-zamocowac-hamak-na-tarasie

A tak poważnie. Tak przygotowana uprząż pozwala dostosować długość ramienia mocującego hamak zgodnie z bieżącą potrzebą. Mając 2-3 karabińczyki w rezerwie można dodać kolejny tam, gdzie ramię przedłużyć trzeba o kilka centymetrów. Pamiętaj, że każda z dwóch uprzęży pozwala uzyskać trzy różne długości (A2B, A2C, B2C). Raczej niemożliwym jest, abyś jakiejś nie mógł dopasować do swoich potrzeb.

mocowanie hamaka

Dwa mocowania z linki żółtej mnie służą od lat. W każdym z wytypowanych i przygotowanych do podwieszenia hamaka miejsc, korzystam tylko z tego żółtego zestawu mocującego. Ta niebieska uprząż to taki wariant… hamakowo-huśtawkowy 🙂 Dlatego będzie z nieco dłuższego kawałka liny. Zestaw chyba nietrudny do wykonania. Jeśli kto ma problem służę pomocą.

Moja uprząż ma pewną zaletę. W każdej chwili można zaciski poluźnić, odległości zmienić (skrócić, wydłużyć) lub wszystko rozmontować. Do wykonania nowej uprzęży wystarczy wówczas zakup nowej dłuższej linki.

mocowanie hamaka

Na hamaku spędzam jednak mało czasu 🙂 I głównie dlatego nie mogę zaprezentować mocowania w akcji 🙂 Może w tym roku da się to jakoś zmienić, albowiem poza konserwacją drewnianej elewacji domu nic innego nie mam w planach. W planach planów również nie mam. Duża szansa, że będę sufitował pod brzozami parę razy dziennie.

Polub i podziel się treścią z innymi.

2 thoughts on “Jak samodzielnie zrobić uprząż do mocowania hamaka

  • 2017-08-21 o 15:15
    Permalink

    Praktycznie w ten sam sposób zamocowałem hamak na swojej działce. Choć nie od razu wiedziałem jak. Początkowo chciałem kupić jakiś gotowy zestaw montażowy, ale przeczytałem na jednym z forów, że z jakością i nośnością takich bywa różnie. Za to ktoś podsunął pomysł na wykonanie całości samemu (może też to czytałeś) i tam było wszystko pokazane. Gość sugerował, żeby linę, kausze i karabinki wziąć z [adres usunięto REKLAMA :)], dotąd raczej z wiertłami mi się kojarzyli, ale niesłusznie jak się okazało. Robota zajęła mi może z godzinę z hakiem i hamak dumnie zawisł pomiędzy dwiema topolami 🙂

    Odpowiedz
    • 2017-08-21 o 17:10
      Permalink

      Bardzo się cieszę, że taką właśnie uprząż wykonałeś samodzielnie i teraz bez przeszkód możesz wylegiwać się pod onymi topolami. Moją uprząż wykonałem lat temu osiem. Po dzień dzisiejszy służy mi dzielnie i na wsi, i w mieście. Tę z niebieskiej linki zrobiłem tylko dla potrzeb tej sesji zdjęciowej, albowiem o fotografowaniu wszystkich wcześniej wykonanych uprzęży (np. dla znajomych) jakoś nie pomyślałem. O blogowaniu też wówczas nie myślałem.
      PS. Przepraszam, że wykasowałem adres Twojej hurtowni. Jeśli chcesz się zareklamować ZAPRASZAM. Możemy to zrobić na moimn blogu oficjalnie. Napisz. Rzuć propozycję. 🙂 Pozdrawiam serdecznie.

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

trzynaście + 3 =