Dziś na wsi w modzie żeberka wieprzowe w miodzie

Żeberka wieprzowe w miodzie? Zawsze będą w modzie. Z uwagi na pogodę przepis powinien nazywać się: żeberka w miodzie i w wodzie lub w miodzie i w strugach deszczu. Mimo że śledzimy prognozy pogody na kolejne dni, pośród emocji przygotowań do biesiady, zlekceważyłem zapowiedzi przelotnych opadów deszczu. Efekt? W trakcie przygotowywania żeberek w kociołku nad ogniskiem oraz grillowania karkówki zmokłem jak przysłowiowa kura. Trudno. Świetnie. Poświęcenie nagrodzone zostało sukcesem w postaci przepysznego mięsa zarówno tego z kociołka jak i tego grillowanego. Wytrwałem. Dopilnowałem. Dobrze przyprawione żeberka w miodzie to połowa sukcesu. Druga (a właściwie pierwsza i zasadnicza) połowa to mięso wieprzowe kupione w odpowiednim sklepie mięsnym. Żeberka w miodzie nigdy nie były tak smaczne jak dzisiaj!

żeberka w miodzie

REKLAMA

Niekoniecznie razem i niekoniecznie w miodzie

Potrawy jednogarnkowe nie znajdują uznania ani mojego, ani podniebienia moich gości. Dość szybko skupiłem się na przygotowywaniu potraw z mięsa jednorodnego. Nie bawię się w mieszanie wieprzowiny z drobiem, ani nawet karkówki z boczkiem i kiełbasą. Już dawno uznałem, że np. karkówka, żeberka, boczek i dowolne mięso drobiowe duszone wraz z warzywami i ziemniakami to… jakaś kulinarna pomyłka. Prawdopodobnie każdy kociołkowicz rozpoczyna swoją przygodę od tzw. dania jednogarnkowego. Prędzej czy później dochodzi do jedynie słusznego wniosku, że to smaczne wcale nie jest. Oczywiście jeść to się da. Nie powiem jednak, żebym za tym przepadał.

żeberka wieprzowe w miodzie

Co innego upragniony biwak z rodziną, a co innego podejmowanie gości w przydomowym ogrodzie. Obecność ziemniaków – w moim odczuciu – psuje smak nawet najlepszego mięsa. Mieszanka rodzajów mięs też oddala nas od smakowego sukcesu. Dodanie jakiejś paskudnej kiełbasy rozwali smakowo całe danie. A już na pewno, gdy do kociołka wkładamy wszystko, co sami kupiliśmy oraz to co przynieśli ze sobą nasi goście. Niektórzy kupują mięso już przyprawione… Ciężko ustalić gdzie kto co kupił… Zapytać nie wypada. Odmówić i nie dodać do kociołka, zaprawionego już boczusia, który ktoś w dobrej wierze przytargał na naszą ogrodową imprezę… Wszystko razem… Koszmar… No, może nie koszmar, ale… miodzio to nie jest. 🙂

żeberka w miodzie - przepis dla każdego

Tylko dla zuchwałych

Prawdziwa przygoda kulinarna zaczyna się, gdy umiemy skupić się na jednym rodzaju mięsa. Albo żeberka, albo karkówka, albo skrzydełka drobiowe. Wołowina albo wieprzowina. Kurczak albo kaczka. Grillować można wszystko razem, ale mięso z kociołka to inna bajka. Do pewnych wniosków każdy jednak powinien dochodzić sam. Dobrany do naszych kulinarnych upodobań przepis znaleźć łatwo. Przeróżnych przepisów na pyszne dania mięsne jest wiele. I wcale nie musimy trzymać się ich sztywno. Na podstawie zdjęcia czy filmu nie poznamy prawdziwego smaku pokazanej potrawy. Trzeba zaufać. Dokładny przepis też na nic się zda, jeśli będziemy pitrasić bez zaangażowania, pełni lęku, że coś może pójść nie tak… – Dali mi tu jazda! – jak zwykła mawiać moja sąsiadka. W sensie, że… odważnie proszę i z polotem. 😀

żeberka w miodzie

Żeberka w miodzie

Żeberka najlepiej kupić w sprawdzonym sklepie mięsnym, w którym oferowane mięso pochodzi z polskich małych ferm hodowlanych. W każdym rejonie Polski można znaleźć małe rodzinne sklepy, które oferują taki surowiec oraz własne przetwory mięsne wykonywane z tego surowca w sposób tradycyjny. Niekiedy mięso w takich sklepach oferowane jest tylko w określone dni tygodnia. Bingo! To mięso zawsze jest bardzo świeże! Nie jest też niczym “napompowane”. Potrawy i przetwory z takiego mięsa to istne rarytasy. Najprościej sprawdzić to można grillując karkówkę. Karkówka z takiego surowca nie będzie “zeschłą podeszwą”. Możesz być zaskoczony, że karkówka z grilla może być tak miękka, tak pyszna i… po usmażeniu omal tej samej wielkości co przed. 😀 Poważnie!

karkówka z grilla

Niestety, zdjęcie nie jest najlepszej jakości, ale… dym i deszcz… warunki były ekstremalne. Karkówka zaprawiona była również wczoraj. Jak? Dokładnie tak samo, jak żeberka, tyle że bez miodu.

Żeberka uprzednio zaprawiane

Kolejną tego lata wiejską biesiadę zaplanowaliśmy dla 8 dorosłych osób. Kupiono 4 kg świeżych żeberek wieprzowych oraz 2 kg świeżej karkówki. Wbrew pozorom wcale nie tak wiele. Dla ośmiu osób? Weź przestań… 😀 Oprócz przypraw warto dodać: jedną marchew (w talarkach), jedną cebulę (w krążkach), garść suszonych śliwek. Żeberka w kociołku podlejemy piwem (jedno powinno wystarczyć) oraz szklanką przegotowanej wody. Wodą najpierw wypłuczemy naczynie, w którym było zaprawione mięso. Żeberka prużymy w płynie w ilości je zakrywającej. Zaprawiamy je dzień wcześniej. Piwa możesz dodać więcej. Godzina na ogniu, więc płyn w kociołku trzeba będzie uzupełnić. Ale po kolei…

Do sukcesu potrzebujemy: czosnek, sól, pieprz mielony czarny (ale może być pieprz ziołowy), olej roślinny, miód, ciemny sos sojowy, słodki sos teriyaki, mielona słodka papryka, nieco majeranku oraz kilka kulek jałowca. Porcje żeberek wkładamy do odpowiedniego naczynia, w którym zaprawione mięso dotrwa do dnia następnego. Zaprawę przygotowujemy w oddzielnym naczyniu. Do rozgniecionych 6 dużych ząbków czosnku dodajemy 2-3 szczypty soli. Zalewamy tę mieszankę ciemnym sosem sojowym. Dodajemy łyżeczkę mielonej słodkiej papryki, dolewamy nieco słodkiego sosu teriyaki i znów całość mieszamy. Następnie dodajemy nieco pieprzu oraz majeranku. Smakujemy.

żeberka w miodzie i w piwie

W razie potrzeby doprawiamy wszystko gotową mieszanką przypraw do mięsa wieprzowego lub żeberek. Na tym etapie przygotowaną zaprawę wlewamy do naczynia z żeberkami. Mieszamy. Mieszamy, mieszamy! 🙂 I teraz dopiero dodajemy pół szklanki oleju roślinnego oraz dużą łyżkę tegorocznego miodu pszczelego. Jak to jakiego? Pszcze-le-go! Mieszamy wszystko tak długo, aż wszystkie składniki ładnie się połączą a zaprawa pokryje porcje żeberek ze wszystkich stron. Naczynie z tak zaprawionymi żeberkami wstawiamy do lodówki. Jutro w kociołku nad ogniskiem przygotujemy pyszne żeberka w miodzie, którymi nasi goście będą zachwyceni. O to nam przecież chodzi, prawda? SMACZNEGO!

Polub i podziel się treścią z innymi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

8 − sześć =